Logo pl.sciencebiweekly.com

List otwarty do kul, który mnie opuścił

List otwarty do kul, który mnie opuścił
List otwarty do kul, który mnie opuścił

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: List otwarty do kul, który mnie opuścił

Wideo: List otwarty do kul, który mnie opuścił
Wideo: Kosmici - UFO - A jeśli informatorzy mówią prawdę..? 2024, Kwiecień
Anonim

My Dear Balls,

Gdzie poszedłeś?

Obudziłem się pewnego dnia, a ciebie nie było. Bez notatki, bez ostrzeżenia, nic. Właśnie wyszedł.

Nie mogę uwierzyć, że odszedłeś. W końcu jesteśmy razem odkąd pamiętam. Zawsze czułem się tak, jakbyśmy byli przywiązani do biodra, ale, no wiesz, nie na biodrze, bo jesteście moimi piłkami. Korekta: byli moje jaja.

Ciągle powtarzam w myślach, kiedy ostatni raz cię widziałem. Poszliśmy do weterynarza z mamą. Weterynarz i mama patrzyli na nas i mówili, jakim jestem dobrym chłopcem. I to wszystko, co pamiętam. Następną rzeczą, o której wiedziałem, budziłem się z najdziwniejszej drzemki mojego życia, z najbrzydszym kołnierzem na szyi, a ciebie nie było.
Ciągle powtarzam w myślach, kiedy ostatni raz cię widziałem. Poszliśmy do weterynarza z mamą. Weterynarz i mama patrzyli na nas i mówili, jakim jestem dobrym chłopcem. I to wszystko, co pamiętam. Następną rzeczą, o której wiedziałem, budziłem się z najdziwniejszej drzemki mojego życia, z najbrzydszym kołnierzem na szyi, a ciebie nie było.

Zawsze myślałem, że mamy solidną rzecz - Righty, Lefty i mnie. Trzej muszkieterowie. Ale teraz martwię się, że byłeś nieszczęśliwy. Być może uznałem cię za pewnik. Czy nie polizałem cię wystarczająco? Czy zbytnio cię lizałem? Czy moje delikatne przekąski i pocałunki były niewystarczające, abyś mógł zostać?

Nie byłem taki sam, odkąd odszedłeś. Nie oznaczałem moczu tak dużo, i wydaje mi się, że straciłem dużo chęci garbowania. O co w ogóle chodzi? To byłoby jak gra w ping ponga ze sobą.
Nie byłem taki sam, odkąd odszedłeś. Nie oznaczałem moczu tak dużo, i wydaje mi się, że straciłem dużo chęci garbowania. O co w ogóle chodzi? To byłoby jak gra w ping ponga ze sobą.
Poza tym nawet samo zobaczenie piłki ping pongowej przypomni mi o tobie. Podobieństwo jest niesamowite. Chociaż, jeśli jestem szczery, Balls, wszystko przypomina mi ciebie.
Poza tym nawet samo zobaczenie piłki ping pongowej przypomni mi o tobie. Podobieństwo jest niesamowite. Chociaż, jeśli jestem szczery, Balls, wszystko przypomina mi ciebie.

Za każdym razem, gdy patrzę w dół, myślę o tobie. Czasami zapominam, że cię nie ma, i liżę się tam, gdzie kiedyś byłeś, szarpiąc dziwne kawałki nici, które zostawiłeś za sobą. Są jedynym znakiem, jaki kiedykolwiek tu byłeś. Ilekroć się do nich zbliżam, mama krzyczy na mnie, żebym przestał. Wiem, że ma dobre zamiary - chce, żebym poszedł dalej i po prostu zapomniał o tobie - ale nigdy nie mógłbym rzucić cię tak, jak rzuciłeś nas.

Myślałem nawet, że cię ostatnio widziałem. Podbiegłem do ciebie z ulgą, uniesieniem, nawet nie wściekły z powodu twojej niewytłumaczalnej nieobecności. Niestety, to nie ty, ale zwykły sobowtór, para biednych.

Za każdym razem, gdy wieje wiatr, myślę o tobie. Ponieważ kiedyś kochałeś wiatr, a także dlatego, że naprawdę czuję, jak zimne powietrze przepływa przez moje tylne nogi, kiedy już cię nie ma. Kiedy to piszę, wieje przez mnie bryza i prawie mogłem przysiąc, że tu jesteś, kołysząc się delikatnie pode mną. Ale ciebie tu nie ma. Jesteś gdzie indziej.
Za każdym razem, gdy wieje wiatr, myślę o tobie. Ponieważ kiedyś kochałeś wiatr, a także dlatego, że naprawdę czuję, jak zimne powietrze przepływa przez moje tylne nogi, kiedy już cię nie ma. Kiedy to piszę, wieje przez mnie bryza i prawie mogłem przysiąc, że tu jesteś, kołysząc się delikatnie pode mną. Ale ciebie tu nie ma. Jesteś gdzie indziej.
Image
Image

Kiedyś myślałem o przyszłości. Nasz przyszłość. Pewnego dnia, z woli Boga, będę miał dzieci i będę chciał, żebyś je spotkał. Ale jak możesz je spełnić, jeśli nie ma cię w pobliżu? Czego tu mi brakuje, Balls? Mam na myśli, inne niż moje jaja.

Byłeś częścią mnie. A teraz czuję się nieswojo - pół mężczyzny, którym byłam, jakby brakowało mnie części mnie. I mam tyle pytań. Czy kiedykolwiek znowu będziesz moją piłką? Czy staniesz się kulkami kogoś innego? Ale głównie - dlaczego? Dlaczego, Balls?

W rzeczywistości jedynym szaleństwem szalonej nadziei, którą mogę wytrzymać, jest to, że nie chciałeś mnie opuścić, być może zostałeś siłą zabrany lub porwany, lub … ale nie. Jak to mogło być prawdą? To nie ma sensu. Nieważne te rozmyślania, moje słodkie Kulki. Wygląda na to, że są niczym innym, jak bezużytecznymi pomrukami roztrzęsionego psa bez piłek.
W rzeczywistości jedynym szaleństwem szalonej nadziei, którą mogę wytrzymać, jest to, że nie chciałeś mnie opuścić, być może zostałeś siłą zabrany lub porwany, lub … ale nie. Jak to mogło być prawdą? To nie ma sensu. Nieważne te rozmyślania, moje słodkie Kulki. Wygląda na to, że są niczym innym, jak bezużytecznymi pomrukami roztrzęsionego psa bez piłek.

Prawdą jest, że muszę zaakceptować, że dokonałeś wyborów beze mnie. Mimo to jest jedna rzecz, którą mogę wybrać: wybaczyć ci. Tak, Balls, wybaczam ci. Do odejścia. Za zostawienie mnie. Za nie posiadanie kulek do pożegnania.

I jeszcze - i jeszcze - Wybaczam ci.

Gdziekolwiek jesteś, mój słodki woreczek, moja idealna sakiewka, mój najprawdziwszy z testowanych, mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy i wolny i że masz wszystko, czego kiedykolwiek pragnąłeś.
Gdziekolwiek jesteś, mój słodki woreczek, moja idealna sakiewka, mój najprawdziwszy z testowanych, mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy i wolny i że masz wszystko, czego kiedykolwiek pragnąłeś.

Do widzenia, Piłki.

Cała moja miłość, Pies

Image
Image

Wyróżniony obraz za pośrednictwem @ alexbolognini / InstagramTo był kolejny BarkPost Stink Piece, aktualizowany co tydzień!

Zalecana: