List otwarty do człowieka, który porzucił mojego ukochanego psa
Olivia Hoover | Redaktor | E-mail
Wideo: List otwarty do człowieka, który porzucił mojego ukochanego psa
2024 Autor: Olivia Hoover | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 06:51
Do tych których może to dotyczyć:
Nie znasz mnie, ale kiedy przeprowadziłeś się w zimie 2013 roku, porzuciłeś mojego psa. Była twoim rodzinnym psem, a kiedy już wszystko spakowałeś, zostawiłeś ją samą w swoim pustym mieszkaniu. Twój stary właściciel znalazł ją samą i zdezorientowaną. Próbował się z tobą skontaktować, ale do tego czasu już dawno cię nie było.
W tej chwili twój mały czerwony pies leży zwinięty obok mnie. Wydaje odgłosy podczas snu. Nazywa się Brenda, a ona jest najlepszym psem na całym świecie.
Wiele lat później Brenda wciąż bała się pozostać w tyle.
Ma obsesję na punkcie upewniania się, że nikt nie jest tak opustoszały jak ona. Kiedy wchodzimy po czterech schodach prowadzących do naszego mieszkania, zatrzymuje się przy każdym lądowaniu, aby upewnić się, że podążam.
Brenda nigdy nie poszła do domu w domu. Ani razu. Myślę, że boi się zrobić coś, co mogłoby nas złościć. Wyrzuciła dwa razy i za każdym razem kuliła się w kącie, kiedy to czyściłam. Jej wstyd zajął cały pokój.
W nocy twój poprzedni pies zwija się w maleńką kulę w moje ramiona i zostaje tam, aż zasnę. Kiedy się drzemie, jej małe ciało rozpościera się, ale budzi mnie kilkakrotnie kranem, aby mogła wrócić do mojego uścisku.
Czasami Brenda zatrzymuje się na ulicy, żeby spojrzeć na ludzi. W rzadkich przypadkach podąża za nimi, co jest szczególnie dziwnym zachowaniem, ponieważ jest nieśmiała i wstydliwa wobec nieznajomych. Za każdym razem nie mogę przestać myśleć: "Czy to ty? Są ty osoba, która porzuciła mojego psa?"
Któregoś dnia powiedziałem kumplowi Brendy o wolontariuszu ze schroniska, o którym często wyobrażałem sobie, że spotykam się z tobą, marząc o czymś do powiedzenia. Wolontariuszka zasugerowała proste "dziękuję". Rozumiem, co ona mówi - gdyby nie ty, nie miałbym mojego najdroższego, ukochanego przyjaciela - ale nie mogę zmusić się do napisania tych słów.
Aby demonizować, będziesz musiał wybrać łatwą drogę wyjścia. Jesteś dla mnie człowiekiem. Prawdopodobnie jesteś miły, a nie zły, i być może to naprawdę złamało twoje serce, by się pożegnać. Wymyśliłem tysiąc i jeden powód - nie mógłbyś dłużej pozwolić sobie na psa, twój nowy właściciel nie pozwoliłby jej, założyłeś, że zostanie uratowana - ale ani jeden z nich nie wyjaśnia, co zrobiłeś. Mogłaby umrzeć w tym mieszkaniu.
Nigdy nie dowiem się, jak straciła dolny prawy ząb i dlaczego ma tę białą, pierzastą bliznę na brzuchu. Te wspomnienia nie należą do mnie; są Twoje. Opłakuję utratę pierwszych pięciu i pół roku życia Brendy - tych, których przeoczyliśmy, kiedy była z tobą.
Powinienem ci wybaczyć - Brenda z pewnością to robi - ale szczerze mówiąc nie wiem, czy kiedykolwiek to zrobię. Za to przepraszam.
Ponownie, nie znam cię, ale jesteś lepszym człowiekiem, bo znałeś mojego psa. W ten sposób jesteśmy dokładnie tacy sami, ty i ja.
Z poważaniem,
Ellyn Kail, mama Brendy
Zalecana:
List otwarty od twojego psa do wody na plaży
Dear Beach Water, czy jesteś wielkim naczyniem na wodę lub dużą wanną? Bo tak czy inaczej, śmierdzisz.
List otwarty do tego sąsiada, który zawsze mnie obserwuje. Odbierz kupkę od mojego psa
Widzę cię, sąsiedzie, i dziwne spojrzenia, które mi dajesz, gdy macham własnym tyłkiem po zbieranie wyników bycia innej istoty. A ten jest dla ciebie.
Otwarty list miłosny do mojego przyszłego adoptowanego psa
W końcu, futrzany przyjaciel, który nazywa się moim.
List otwarty do psa, który mnie ignoruje
Fajny pies ignorował mnie od miesięcy. Ale dziś w końcu coś z tym robię. To moja odważna historia.
List otwarty do kul, który mnie opuścił
Odważny list od jednego psa do jądra, który go porzucił.