Logo pl.sciencebiweekly.com

Pies, który został na śmierć w walizce znajduje swój wieczny dom

Pies, który został na śmierć w walizce znajduje swój wieczny dom
Pies, który został na śmierć w walizce znajduje swój wieczny dom

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Pies, który został na śmierć w walizce znajduje swój wieczny dom

Wideo: Pies, który został na śmierć w walizce znajduje swój wieczny dom
Wideo: Nieodrobiona lekcja historii – los dzieci żydowskich i polskich podczas II WŚ [DYSKUSJA] 2024, Kwiecień
Anonim

Głodni, wepchnięci do walizki i zostawieni na śmierć, ta mieszanka Pit Bull nie miała pojęcia, że jego życie kiedykolwiek się odwróci. Ale dzięki wysiłkom ASPCA i NYPD oraz miłości troskliwego człowieka, w końcu dostał szansę na życie, na które zasługują wszystkie psy.

3-letni pies, nazwany Fraggle przez swoich ratowników, został znaleziony w styczniu w Bronx - zapakowany w walizkę i wyrzucony w śmietniku. Głodzony i odwodniony, Fraggle musiał otrzymać natychmiastowe leczenie zaraz po swoim odkryciu. Nie jest jasne, czy przeżyłby, gdyby znalazł się nawet kilka godzin później.

"Nie był stabilny przez dobre dwa lub trzy tygodnie", wspomina weterynarz ASPCA, Robert Reisman. "Było z nim wiele rzeczy, kiedy wszedł do środka. Wspaniale, że dotarł tak daleko - niektórzy nie."
"Nie był stabilny przez dobre dwa lub trzy tygodnie", wspomina weterynarz ASPCA, Robert Reisman. "Było z nim wiele rzeczy, kiedy wszedł do środka. Wspaniale, że dotarł tak daleko - niektórzy nie."

Niestety, osoba, która spowodowała to nadużycie w Fraggle, nie została znaleziona. Ale jesteśmy podekscytowani słysząc, że po kilku miesiącach opieki w ASPCA, Fraggle został adoptowany, a teraz dostaje miłość i uwagę, na którą zawsze zasłużył.

Jobanny Estrella-Elmonis, menedżer hotelu w Queens, przyjęła Fraggle'a jako towarzysza psa Grace. W jej domu jest "Prince Fraggle", a on powoli, ale pewnie, przybiera na wadze i odnajduje swoje miejsce. Według Jobanny biedny Fraggle boi się wiatru, deszczu i odgłosów samolotów odrzutowych, ale jest szczęśliwy i wygodny w domu. Dzieli łóżko z Grace, dostaje mnóstwo zabawek i wszystkiego, czego potrzebuje, i zawsze ma towarzysza zabaw.
Jobanny Estrella-Elmonis, menedżer hotelu w Queens, przyjęła Fraggle'a jako towarzysza psa Grace. W jej domu jest "Prince Fraggle", a on powoli, ale pewnie, przybiera na wadze i odnajduje swoje miejsce. Według Jobanny biedny Fraggle boi się wiatru, deszczu i odgłosów samolotów odrzutowych, ale jest szczęśliwy i wygodny w domu. Dzieli łóżko z Grace, dostaje mnóstwo zabawek i wszystkiego, czego potrzebuje, i zawsze ma towarzysza zabaw.

"Mam z nim dużo cierpliwości" - powiedział Jobanny. "Czujesz się źle i chcesz dać mu wszystko, czego wcześniej brakowało."

Dziękuję Jobanny za spełnienie marzeń Prince'a Fraggle'a!
Dziękuję Jobanny za spełnienie marzeń Prince'a Fraggle'a!

Featured Image & h / t The New York Daily News

Zalecana: