Logo pl.sciencebiweekly.com

Dlaczego niektóre psy mają dyskietki i inne nie

Dlaczego niektóre psy mają dyskietki i inne nie
Dlaczego niektóre psy mają dyskietki i inne nie

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Dlaczego niektóre psy mają dyskietki i inne nie

Wideo: Dlaczego niektóre psy mają dyskietki i inne nie
Wideo: How To Naturally Treat Dog Tear Staining 2024, Kwiecień
Anonim

Od Bassett Hound do St. Bernard wiele ras psów ma uszy, które nie wytrzymują. Dyskietki są super słodkie, ale możesz się zastanawiać, czy istnieje głębszy powód, dla którego uszy niektórych psów opadły. Pytanie to zaintrygowało niektórych z głównych umysłów historii - poważnie, Charles Darwin rozważył problem (między innymi kwestie dotyczące różnic między zwierzętami udomowionymi i ich dzikimi odpowiednikami) z powrotem w XIX wieku. Na szczęście współczesna nauka rzuciła nieco światła na zagadkę. Więc zdobądźmy wiedzę naukową!

Image
Image
Badania genetyczne wykazały, że psy zaczęły spotykać się z ludźmi około 10 000 lat temu. Psy były wtedy istotnie wilkami - z uszami, które wznosiły się wysoko. Przez lata i tysiąclecia ludzie selektywnie hodowali psy, by miały bardziej pożądane cechy (jak bycie bardziej przyjaznym lub pogromcą). Dyskietki, mimo że urocze, były po prostu produktem ubocznym tego udomowienia i hodowli dla splamienia. Naukowcy nadali temu zjawisku nazwę: zespół domestykacji. To jest coś, co po raz pierwszy zauważył Charles Darwin, który zastanawiał się, dlaczego zwierzęta udomowione (nie tylko psy domowe) mają cechy i cechy, które różnią się od spokrewnionych dzikich zwierząt.
Badania genetyczne wykazały, że psy zaczęły spotykać się z ludźmi około 10 000 lat temu. Psy były wtedy istotnie wilkami - z uszami, które wznosiły się wysoko. Przez lata i tysiąclecia ludzie selektywnie hodowali psy, by miały bardziej pożądane cechy (jak bycie bardziej przyjaznym lub pogromcą). Dyskietki, mimo że urocze, były po prostu produktem ubocznym tego udomowienia i hodowli dla splamienia. Naukowcy nadali temu zjawisku nazwę: zespół domestykacji. To jest coś, co po raz pierwszy zauważył Charles Darwin, który zastanawiał się, dlaczego zwierzęta udomowione (nie tylko psy domowe) mają cechy i cechy, które różnią się od spokrewnionych dzikich zwierząt.

Ostatnie badania opublikowane w Genetics szczegółowo zbadały zespół udomowienia. Oprócz kłapiących uszu ubocznymi efektami domestykacji są między innymi mniejsze szczęki i zęby, białe futro i młodzieńcze twarze. Zespół ten nie jest unikalny dla psów - wpływa również na udomowione świnie, konie, owce, króliki i lisy.

Więc co dokładnie się dzieje? Pierwsze wilki, które połączyły się z ludźmi przed tysiącami lat, musiały być inne niż inne wilki - najprawdopodobniej miały mniej adrenaliny, co oznaczało, że były mniej podatne na ataki lub ucieczki w pobliżu ludzi. Adrenalina pochodzi z nadnercza, które tworzą komórki macierzyste zwane komórkami grzebienia nerwowego. Ludzie selektywnie wyhodowali psy w celu zachowania prostoty, a przez to wyhodowali psy z niewielkimi deficytami neuronowymi (te deficyty powodują, że wilki mniej obawiały się ludzi w pierwszej kolejności). Te komórki macierzyste nie tylko wpływają na adrenalinę i nadnercze, ale także na inne części zwierząt, takie jak uszy. Z powodu tych deficytów nerwów grzebieniowych, zarodkowe komórki macierzyste źle funkcjonują lub gubią się na drodze do budowania tkanki (psie uszka zwisają z powodu nieprawidłowej chrząstki), a to powoduje fizyczne różnice, które widzisz między zwierzętami udomowionymi i dzikimi (jak psy i wilki, na przykład).
Więc co dokładnie się dzieje? Pierwsze wilki, które połączyły się z ludźmi przed tysiącami lat, musiały być inne niż inne wilki - najprawdopodobniej miały mniej adrenaliny, co oznaczało, że były mniej podatne na ataki lub ucieczki w pobliżu ludzi. Adrenalina pochodzi z nadnercza, które tworzą komórki macierzyste zwane komórkami grzebienia nerwowego. Ludzie selektywnie wyhodowali psy w celu zachowania prostoty, a przez to wyhodowali psy z niewielkimi deficytami neuronowymi (te deficyty powodują, że wilki mniej obawiały się ludzi w pierwszej kolejności). Te komórki macierzyste nie tylko wpływają na adrenalinę i nadnercze, ale także na inne części zwierząt, takie jak uszy. Z powodu tych deficytów nerwów grzebieniowych, zarodkowe komórki macierzyste źle funkcjonują lub gubią się na drodze do budowania tkanki (psie uszka zwisają z powodu nieprawidłowej chrząstki), a to powoduje fizyczne różnice, które widzisz między zwierzętami udomowionymi i dzikimi (jak psy i wilki, na przykład).

Dyskietki i inne efekty uboczne selektywnego rozmnażania się w celu wyzwolenia nie wydają się szkodzić psom i innym udomowionym zwierzętom, a nawet nie występują u każdego zwierzęcia - pamiętajcie, nie wszystkie psy mają dyskietki. Ludzie mogą nie mieć intencjonalnie hodowanych psów, aby mieć opadające uszy, ale cecha jest niezaprzeczalnie urocza, nawet jeśli dyskietki są technicznie deformacją. Nie chcielibyśmy, żeby nasze psy z uszami były w jakikolwiek inny sposób.

Genetics.org IFLScience: Dlaczego tak wiele zwierząt udomowionych ma dyskietki Mashable: Psy dyskietki to symptom "syndromu udomowienia" ABC News: Dlaczego niektóre psy mają dyskietki

Zalecana: