Logo pl.sciencebiweekly.com

W Mój drugi dzień pracuję nad BarkPost, to zdjęcie szczenięcia całkowicie zmieniło moje życie

W Mój drugi dzień pracuję nad BarkPost, to zdjęcie szczenięcia całkowicie zmieniło moje życie
W Mój drugi dzień pracuję nad BarkPost, to zdjęcie szczenięcia całkowicie zmieniło moje życie

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: W Mój drugi dzień pracuję nad BarkPost, to zdjęcie szczenięcia całkowicie zmieniło moje życie

Wideo: W Mój drugi dzień pracuję nad BarkPost, to zdjęcie szczenięcia całkowicie zmieniło moje życie
Wideo: JAK WYBRAĆ KARMĘ DLA PSA? Rodzaje karm, zmiana karmy i zasady żywienia 2024, Kwiecień
Anonim

Przez ostatnie trzy tygodnie pojawił się nowy dodatek do mojej malutkiej rodziny. Jest mała, szczęśliwa i dużo śpi. Jej ulubione zajęcia to ściganie liści na wietrze, ścieranie brzucha i bawienie się zabawkami z wiewiórkami. Nazywa się Pepper i jest moją szczenią ratunkową.

Wróćmy do końca czerwca: zaczynam swoją nową pozycję w BarkPost i jestem podekscytowany spotkaniem wszystkich, pisaniem o wspaniałych szczeniakach i pracy z nimi. Jestem tak podekscytowany, że ledwo mogę spać. Budzę się zbyt wcześnie, aby przemyśleć mój pierwszy dzień pracy. W końcu zdecydowałem się na strój polo Fred Perry.
Wróćmy do końca czerwca: zaczynam swoją nową pozycję w BarkPost i jestem podekscytowany spotkaniem wszystkich, pisaniem o wspaniałych szczeniakach i pracy z nimi. Jestem tak podekscytowany, że ledwo mogę spać. Budzę się zbyt wcześnie, aby przemyśleć mój pierwszy dzień pracy. W końcu zdecydowałem się na strój polo Fred Perry.

Kiedy wychodziłem na dzień, mój narzeczony życzył mi powodzenia i żartował: "Staraj się nie sprowadzać psa do domu pierwszego dnia".

Cóż, nie słuchałem dokładnie. Drugiego dnia mojej nowej pracy przeglądałem kalendarz pisarzy, aby przejrzeć moje posty i podpisy na dany dzień. Wtedy ją zobaczyłem. Była zdjęciem Instagram małego czarno-białego szczeniaka, któremu przydzielono mi podpis na nasze posty na Facebooku. Zobaczyłem jej szczęśliwą, uroczą twarz i kliknąłem "dowiedz się więcej". Miała na imię Dalia. Nie spodziewałem się zobaczyć aktualnego obrazu, ponieważ większość maluchów, które opisujemy, to psy z właścicielami lub stare zdjęcia schronisk sprzed kilku miesięcy.

Image
Image

Zdjęcie, które wszystko zaczęło.

Ku mojemu zaskoczeniu i radości, było to nowe zdjęcie. A ten szczeniak potrzebował domu! Wysłałem SMS-a do mojego najlepszego przyjaciela i narzeczonego do jej zdjęć. Wysłałem e-mailem do sieci ratunkowej i odświeżałem moją skrzynkę odbiorczą sto razy w ciągu dziesięciu minut. Ciągle znajdowałem siebie patrząc na jej zdjęcia. Nie mogłem tego wyjaśnić, ale musiałem przyjąć tego psa.

Dwa dni później dostałem telefon. Nadal była dostępna do adopcji, a obecnie była wspierana w Puerto Rico. Moje pekińczyk, Shih Tzu i szczeniak Chihuahua zostały znalezione w wieku kilku miesięcy, pokryte pchłami i kleszczami. Było na niej tyle robaków, że miała łyse plamy. Chociaż to nie powstrzymało jej od chęci grania.

Image
Image

Trzymanie jej na lotnisku po raz pierwszy.

Pierwsza noc Peppera na Brooklynie.
Pierwsza noc Peppera na Brooklynie.

Ona kocha park. My pieszczotliwie nazywamy jej Pepperoni Pizza. Jesteśmy prawie pewni, że nasi przyjaciele i sąsiedzi kochają ją bardziej niż my. Wezmę to każdego dnia tygodnia.

Nie wiem, czy mam najkrótszą historię, żeby sprawdzić pracę w BarkPost, a potem adoptować psa. Ale, witam wszystkich moich pracowników, którzy mogą mi rzucić wyzwanie. 😊
Nie wiem, czy mam najkrótszą historię, żeby sprawdzić pracę w BarkPost, a potem adoptować psa. Ale, witam wszystkich moich pracowników, którzy mogą mi rzucić wyzwanie. 😊

Śledź przygody Peppera na Instagramie. Jeśli mieszkasz w rejonie Nowego Jorku i rozważasz adoptowanie szczeniaka, sprawdź, jak uratować takie rzeczy jak Stray From The Heart na BarkBuddy, aby znaleźć puszyste single w pobliżu!

Wyróżniony obraz przez @stephanieasteria i @strayfromtheheart

Zalecana: