Logo pl.sciencebiweekly.com

Jak uratowanie schronu Pit Bull zmieniło moje życie na zawsze

Jak uratowanie schronu Pit Bull zmieniło moje życie na zawsze
Jak uratowanie schronu Pit Bull zmieniło moje życie na zawsze

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Jak uratowanie schronu Pit Bull zmieniło moje życie na zawsze

Wideo: Jak uratowanie schronu Pit Bull zmieniło moje życie na zawsze
Wideo: Scared Rescue Dog Slowly Falls In Love With Her New Dad | The Dodo Soulmates 2024, Kwiecień
Anonim

Siedem lat temu, gdy przechodziłem przez budy schroniska dla zwierząt w Tallahassee, zauważyłem malutkiego brązowego szczeniaka, którego plecy były przyciśnięte do metalowych ogniw jego budy, która znajdowała się na chodniku schronu. Podszedłem do jednego z pracowników i spytałem, czy mogę zobaczyć tego małego. Kiedy szczeniak zwrócił się w moją stronę, zauważyłem, że ma ogromny rozdęty brzuch, jakby w żołądku siedział kantalupa.

Rinlee - wówczas Marvin (tak, Marvin) - był boleśnie chudy i nie chodził jak normalny pies. Jego tylne nogi przykucnęły tak daleko, z ogonem całkowicie schowanym, że jego tyłek prawie ciągnął po betonie, gdy szedł.

Image
Image

Pierwsze zdjęcie Rinlee i Levity, wciąż w schronisku dla zwierząt w Tallahassee

Zapytałem innego członka personelu, co było nie tak z jego nogami i powiedziano mi, że czasami nogi psów żyjących na ziemi nie tworzą się prawidłowo, ale że powinny wyprostować się w ciągu roku. * Wygląda na to, że przed przybyciem do schronu, Rinlee był w jakiejś budce z czterema lub pięcioma innymi psami, z których wszystkie żyły sobie w moczu i kale. Jego rozdęty brzuch zaczął mieć sens.

Rinlee chciał zostać zatrzymany. Chciał zasiąść na moim kolanach, kiedy usiadłem na ławce i nie od razu go odebrałem. Chciał mnie śledzić. Poszliśmy do małego, zamkniętego pokoju, gdzie byliśmy tylko my, a ja chodziłem od końca do końca, z boku na bok, robiłem ósemki i za każdym razem podążał. Kiedy w końcu się zatrzymałem, przyszedł usiąść prosto u moich stóp i oparł głowę między fałszami moich kostek, jakby chciał powiedzieć: "Mamo, jestem w domu".

Image
Image

"Nie, poważnie, mamo. Jestem w domu."

Rinlee był moim przewodnim światłem, moim sercem, moją pociechą, moim najlepszym przyjacielem, moim bubba, moim wszystkim. Rinlee jest powodem wszystkiego, co robię z psami, zwłaszcza Pit Bullami.

Jest powodem, dla którego maluję, piszę, fotografuję, propaguję i kocham psy. To dlatego istnieje gra Dog Pawps Levity, moje zamówione pop-artowe malowidła dla zwierząt. Właśnie dlatego moje serce stworzyło projekt Re51lient, mój projekt na rzecz sztuki, który łączy moją miłość do pisania, sztuki i Pit Bullów w 51 obrazach i historiach o psach uratowanych z Hodowli Bad Newz Michaela Vicka. To dlatego moja miłość do Pit Bulla i Pitagona jest szczęśliwie, głęboko, gwałtownie i prawdziwie szczera.

Image
Image

Moje malowanie Layli, przebiegły, magiczny pies do kopania dziury, z The Re51lient Project

Właśnie wczoraj myślałem o tym, jakie mam szczęście i jak szczęśliwym i pełnym sercem jest bycie częścią społeczności Pit Bull. To jest Rinlee. Otworzył i nadal otwiera dla mnie zupełnie nowy świat.

Image
Image

Rinlee, tak jak zawsze, przytulił mnie

Tak, udało mi się zmienić życie Rinlee w dniu, w którym go adoptowałem, ale on oddał mi tę samą zmianę życia w kółko. Rinlee wzbogaciło moje życie i moje serce, a także dzięki działaniom, które wykonuję dzięki niemu, życiu wielu innych.

Image
Image

Rinlee i jego szczeniak

Jestem bardzo wdzięczny za to, co się wydarzyło, że zmusiłem mnie do schronienia siedem lat temu. To była absolutnie najlepsza decyzja, jaką kiedykolwiek podjąłem.

Dziękuję, że wybrałeś mnie na swoją mamusię, Rinlee. Kocham cię bardziej niż kiedykolwiek, mój słodki chłopcze.

(* Jak się okazało, Rinlee był po prostu przerażony w kryjówce, jego nogi wyprostowały się, a jego ogon był wyprostowany, gdy tylko sprowadziłem go do domu.)

Zalecana: