"Nigdy nie spodziewałem się dać komuś BarkBoxa, który przyniesie mi łzy"
Olivia Hoover | Redaktor | E-mail
Wideo: "Nigdy nie spodziewałem się dać komuś BarkBoxa, który przyniesie mi łzy"
2024 Autor: Olivia Hoover | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 06:51
Ten post jest częścią specjalnej serii, którą zajmujemy się tym, jak BarkBox wpłynął na życie w zaskakujący i znaczący sposób. Od naszych mediów społecznościowych po pracowników BarkHappy, ludzie nieustannie dzielą się opowieściami o swoich psach, które nas śmieją lub krzyczą ze szczęścia … Chcemy dzielić się tymi wyjątkowymi chwilami.
Autorzy Uwaga: Zacząłem pracować w Bark & Co. jako przedstawiciel działu obsługi klienta w wesołym, szczęśliwym zespole BarkBox. Tam dowiedziałem się na Facebooku, że koleżanka ze szkoły średniej, Daniella Schirmer, wkrótce dostanie psa. Dani była taką wyjątkową osobą w liceum i chciałem wysłać jej BarkBox, aby pogratulować jej nowemu szczeniakowi. W zespole Happy usłyszałem wiele niesamowitych historii o psach i ich BarkBoxach, z których wiele było niesamowicie głębokich i doprowadziło mnie do łez. Nie wiedziałem, że historia Dani BarkBox będzie taka, której nigdy nie zapomnę.
8 lutego 2009 roku, zaledwie rok po ukończeniu college'u, życie Dani Schirmer zmieniło się w jednej chwili. Była w restauracji, kiedy poślizgnęła się i upadła. Jej głowa uderzyła o ścianę, roztrzaskując jej piąty kark szyjny. Dzisiaj Dani ma czteropłat. Nie może używać nóg i ma ograniczoną ruchliwość w rękach i rękach.
Na początku CCI każe wszystkim bawić się spotykać szczeniaki, ale nie przywiązać się do konkretnego psa. Dani zrobiła, co mogła, by nie stwarzać żadnych preferencji. W noc poprzedzającą ceremonię dopasowania Dani pomyślała: Wszystkie te psy są niesamowite. Byłbym szczęśliwy, gdyby któryś z tych psów był tak szczęśliwy z każdym z nich … może z wyjątkiem Zandry…”
Jeden po drugim psy były sparowane ze swoimi nowymi właścicielami. Potem zadzwoniono do Dani. Tak długo chciała psa służbowego, a po trzech latach spędzonych na liście oczekujących i dwóch dniach spędzonych w obozie, to była wielka chwila. "… Zandra."
… łapa …
Tam nic nie było źle Zandra, ale ze wszystkich psów, które Dani poznała w zakładzie, Zandra była jedynym psem, którego nie znała Kliknij z. W końcu wszystkie psy również przeżywają poważny przewrót. Zostają zabrani z domu i sprowadzeni do dziwnego nowego obiektu z bandą nieznajomych. Według Dani, Zandra, aka Z, była bardzo przywiązana do swoich "hodowców szczeniąt" i była trochę nieśmiała z każdym innym. "Wiem, że brzmi to niedorzecznie," powiedziała Dani, "i nie chcę wydawać się, że nigdy nie byłem niewdzięczny, bo ona jest niesamowita, wszystkie psy są, a część z nich jest taka, ponieważ są tak wrażliwe, więc prawda jest na początku było napięcie."
Napięcie było "kłujące".
Cue chór szczeniąt
Oni się tam dostają.
Dani i Z to zespół, i jak każdy świetny zespół, stale się rozwijają i codziennie uczą się o sobie nawzajem. Dani nadal zmagają się z codziennymi zmaganiami, ale z Z obok niej czuje, jakby mogła przejść przez cokolwiek. "Pozwalam sobie na próbę robienia rzeczy. Nawet gdybym myślał, że to niemożliwe, staram się to czynić."
Najsłodsza. Zdjęcie. Zawsze.
Obserwuj serdeczną i zabawną podróż Dani i Z na Instagramie na @pawsonduty.
Zalecana:
Oto powód, dla którego powinieneś zaufać swojemu psu, gdy nie ufają komuś
Więc mamy rację, żeby nasze randki kierować naszym psem
"Nigdy nie spodziewałem się dać komuś BarkBoxa, który przyniesie mi łzy"
Historia Dana i Zana.
Pies, który odmówił walki dla swojego oryginalnego właściciela, ma ducha, który "nie może być złamany"
Pomimo tego, jak była traktowana przez ludzi, wciąż je kocha i ufa bezwarunkowo.
AKTUALIZACJA: Ex-Fighting Dog, który po prostu chciał się przytulić, już nigdy się nie martwi
Ma blizny przypominające innym o swojej przeszłości, ale jego wspomnienia coraz bardziej zanikają każdego dnia.
Kobiecy nekrolog dla jej psa przyniesie łzy twoim oczom
Po tym, jak jej ukochany towarzysz ponad dekadę przekroczył tęczowy most, ta kobieta opowiedziała o swoim najbardziej hołubionym hołdzie dla swojego psa.