Logo pl.sciencebiweekly.com

Policjant Rushes Family's Dog To the Vet After She's Bitten By Rattlesnake

Policjant Rushes Family's Dog To the Vet After She's Bitten By Rattlesnake
Policjant Rushes Family's Dog To the Vet After She's Bitten By Rattlesnake

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Policjant Rushes Family's Dog To the Vet After She's Bitten By Rattlesnake

Wideo: Policjant Rushes Family's Dog To the Vet After She's Bitten By Rattlesnake
Wideo: Słodkie boksery z wiekiem zamieniły się w bestie [Cesar Millan na ratunek] 2024, Marsz
Anonim

Wśród wielu niefortunnych historii dotyczących funkcjonariuszy policji i psów, jeden dobry uczynek, nieważne jak mały, wyróżnia się spośród innych. Ale to nie była mała przysługa - funkcjonariusz Chris Dransfeldt z Departamentu Policji La Verne w Kalifornii przekroczył zakres obowiązków, nie ma wątpliwości, że pies żyje dzięki niemu.

Po południu 4 kwietnia 2016 r. Do stacji przyszła rozmowa 9-1-1. Młoda dziewczyna, wyraźnie zrozpaczona, twierdziła, że jej 11-letni labrador Bailey został ugryziony w twarz przez grzechotnika. Jadowite stworzenia są powszechne na tym obszarze, a jeden z nich wślizgnął się na podwórko rodziny.

Bailey miał poważne kłopoty. Gdy przybył Dransfeldt, jej twarz zaczęła już nabrzmiewać. W poście na Facebooku w wydziale policji w La Verne przedstawiciel pisze:
Bailey miał poważne kłopoty. Gdy przybył Dransfeldt, jej twarz zaczęła już nabrzmiewać. W poście na Facebooku w wydziale policji w La Verne przedstawiciel pisze:

Młoda dziewczyna powiedziała oficerowi Dransfeldtowi, że pies był jak dziecko dla jej rodziców, a rodzina byłaby zdruzgotana, gdyby Bailey umarł.

Dziewczyna zadzwoniła do matki tylko po to, by dowiedzieć się, że nie może opuścić pracy, a nawet gdyby to zrobiła, może być za późno.
Dziewczyna zadzwoniła do matki tylko po to, by dowiedzieć się, że nie może opuścić pracy, a nawet gdyby to zrobiła, może być za późno.

Do Dransfeldt pozostała tylko jedna opcja. Sam będąc miłośnikiem psów, w kilka sekund przeszedł od policjanta do psiego karetki pogotowia. Włożył Baileya do samochodu i popędził ją do najbliższego weterynarza. Kiedy odkrył, że klinika nie zawierała antytyniny (lub antiwinyny), szybko pojechał do jedynego szpitala, który to zrobił.

Lekarze podawali Baileyowi antynadynę i bardzo potrzebne płyny, aby zneutralizować truciznę węża. Spędziła noc w szpitalu i następnego ranka wróciła do swojej dziewczyny i jej rodziny, aby wyzdrowieć. Ze względu na szybkie myślenie oficera Dransfeldta i działania wykraczające poza zakres obowiązków, Bailey będzie w porządku.
Lekarze podawali Baileyowi antynadynę i bardzo potrzebne płyny, aby zneutralizować truciznę węża. Spędziła noc w szpitalu i następnego ranka wróciła do swojej dziewczyny i jej rodziny, aby wyzdrowieć. Ze względu na szybkie myślenie oficera Dransfeldta i działania wykraczające poza zakres obowiązków, Bailey będzie w porządku.
Według samego bohatera: "Nie zrobiłem niczego, czego bym nie oczekiwał, że ktoś inny zrobi". A pies dziewczyny jest żywy i dobrze z tego powodu. Dziękuję bardzo oficerowi Dransfeldtowi i weterynarzom z VCA Animal Hospital. Życzę powodzenia i przypomnienia, że Bailey ucieka od wszystkiego, co grzechota.
Według samego bohatera: "Nie zrobiłem niczego, czego bym nie oczekiwał, że ktoś inny zrobi". A pies dziewczyny jest żywy i dobrze z tego powodu. Dziękuję bardzo oficerowi Dransfeldtowi i weterynarzom z VCA Animal Hospital. Życzę powodzenia i przypomnienia, że Bailey ucieka od wszystkiego, co grzechota.

h / t CBS Los Angeles, opisywany obraz za pośrednictwem Departamentu Policji La Verne

Zalecana: