Logo pl.sciencebiweekly.com

Confessions Of A Single Dog Lady: The Dog Park

Confessions Of A Single Dog Lady: The Dog Park
Confessions Of A Single Dog Lady: The Dog Park

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Confessions Of A Single Dog Lady: The Dog Park

Wideo: Confessions Of A Single Dog Lady: The Dog Park
Wideo: Momenty w Które Byście Nie Uwierzyli Gdyby Nie Zostały Nagrane - Część 6 2024, Kwiecień
Anonim

Można powiedzieć, że jestem koneserem psich zaprzęgów. Uwielbiam parki dla psów. Stały się moim miejscem zen. Jednak nie zawsze tak było.

Kiedy po raz pierwszy dostałem Ziggy, mieszkaliśmy w Brooklynie w Nowym Jorku. Odkąd Ziggy był szczeniakiem w Fort Greene, chciałem go zaaklimatyzować w jego otoczeniu i przedstawić mu niektórych psich przyjaciół, jak każde normalne dziecko.

Nota boczna: Uwielbiam porównywać mojego psa z dziećmi innych ludzi. Co zaskakujące, nie kochają tego tak bardzo.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Wyobraziłem sobie, że Ziggy bawi się z psami o różnych kształtach, rozmiarach i kolorach, a ja siedziałem na ławce z innymi rodzicami, śmiejąc się i gruchając nad naszymi grzecznymi, czworonożnymi dzieciakami.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Potem w mojej psiej fantazji pojawił się samotny, niepokojąco przystojny, odpowiednio postarzały, tata-pies. Uratowałbym go, wyciągając z mojej torby termos wypełniony Rosé. Potem zabieramy nasze psy na brunch i siadamy na słońcu. Potem opowiadał mi o swoim prywatnym odrzutowcu, który odlatywałby nas na Fidżi na kilka dni, abyśmy mogli lepiej poznać się bez zakłóceń "życia". My dwoje z psimi smyczami w ręku wyjdź na asfalt, a reszta będzie historią.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Ale tak właśnie wygląda życie nie co się stało.

Szczeniak Ziggy przy 11 kg czystego tłuszczu wdarł się do parku krzyczeć.

Nota boczna: Ziggy nie może szczekać. Mogę tylko utożsamiać dźwięki, które z niego wyłaniają się z mewa uduszoną na śmierć. To przerażające.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Jest sobota rano o 9:45, a mój malutki karmelowy Frenchie biegnie pełną parą na największego psa, jakiego może znaleźć, wrzeszcząc jak dziecko rzucające furię. Tymczasem wszystkie inne "właściwe" Brooklyńskie Frenchie i ich matki są przerażone.

"Co za niesforny Francuz!" Wymamrotali. "Nie Ona masz jakieś Wsparcie z tym niekontrolowanym szczeniakiem? " - Mam na myśli to, że nigdy nie słyszała o Doggie Daycare. Hahahahah! "Wyobraziłem sobie, że wszyscy mówili te rzeczy z angielskim akcentem w stylu madonny, kiedy ściskały perły.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Jak każdy dobry rodzic psa, podjąłem działania. Odrzuciłem na bok moją teczkę, rozlewając termos taniego wina i krzycząc: "Florenz Ziegfeld, NIE!" Poczuł się bardziej dyscyplinarnie, żeby nazwać go swoim pełnym imieniem. Wszyscy mnie obserwują.

Nota boczna: Ziggy już wiele razy był na smyczy i nie martwiłem się, że on wchodzi w interakcje z innymi psami. To było krzyk. Krzyk, który wywołał tysiące spojrzeń i "Co chroni [e-mail chroniony] i *?". Nie słyszałem tego dźwięku przed moim Ziggym, nie mówiąc już o żadnej innej żywej istocie.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Potem, gdy siła odśrodkowa byłaby wystarczająca, Ziggy potknął się, a jego małe, masło-kulkowe ciało zaczęło się toczyć. Zsunąłem się obok niego i zrobiłem zakładkę i przykrywkę, jakby wybuchła bomba i chciałem go osłonić przed eksplozją. Ziggy miał się dobrze … dysząc, już nie krzycząc i bardzo rozbawiony akrobacjami.

Przystojny mężczyzna, który na pewno był architektem budującym centra ratownicze dla zwierząt i miał solidne relacje z matką, podszedł do mnie trzymając telefon i moją mokrą torbę "To jeden sposób na rozpoczęcie dnia".

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Czy to było pierwsze spotkanie, w którym przypadkowa dziewczyna spotyka zamożnego chłopca i zakochujemy się w sobie? Czy w końcu będę wiedział, jak to jest z Netflixem i z kimś się wyluzować?

Roześmiałem się: Tak, przepraszam, nie wiem skąd ten dźwięk pochodzi? Brzmi jak egzorcyzm! On nigdy …

"Nie," przerwał, "miałem na myśli wino. To tak, zaledwie 10 rano."

Nie mój rycerz w lśniącej zbroi American Apparel, ale pan Judgy McJudgerson.

Wstałem, a Ziggy i ja przeszliśmy przez park z wysoko uniesionymi głowami, cuchnąc winem i wyglądając, jakbyśmy walczyli z kosiarką. Zdecydowaliśmy, że nie potrzebujemy ich zatwierdzenia, potrzebowaliśmy tylko lodów. Tak, o 8 rano. Sobie z tym poradzić.

Zdjęcie opublikowane przez Kylejune (@kylejune) na

Mamy nadzieję, że podobała ci się dzisiejsza edycja Bark After Dark, kompleksowego sklepu dla wszystkich twoich szalonych psów, kukułeczek za kakao, szczekających szalonych potrzeb!

Wyróżniony obraz za pośrednictwem @ kylejune / Instagram

Zalecana: