Logo pl.sciencebiweekly.com

Szef Policji Rezygnuje Po Strzelaniu W Klatce Puppy Na Strzelnicy

Szef Policji Rezygnuje Po Strzelaniu W Klatce Puppy Na Strzelnicy
Szef Policji Rezygnuje Po Strzelaniu W Klatce Puppy Na Strzelnicy

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Szef Policji Rezygnuje Po Strzelaniu W Klatce Puppy Na Strzelnicy

Wideo: Szef Policji Rezygnuje Po Strzelaniu W Klatce Puppy Na Strzelnicy
Wideo: Ciumkaj loczki: TRUDNE SPRAWY 29 2024, Kwiecień
Anonim

10 listopada 2015 r. Uratowana 16-miesięczna mieszanka Pit Bull-Lab uciekła ze swojego rodzinnego podwórka w Sparta w stanie Missouri. Pozostał w pobliżu domu, szczekał na przechodniów i najwyraźniej budził niepokój.

Tego samego dnia szef policji, Andrew Spencer, otrzymał telefon od psa; sąsiad powiedział mu, kiedy przyjechał, że zamierza zastrzelić psa, ponieważ autobus szkolny wkrótce spadnie z dzieci. W raporcie policyjnym opublikowanym "przedwcześnie" na stronie Facebooka wydziału, a później usuniętej, Spencer napisał:
Tego samego dnia szef policji, Andrew Spencer, otrzymał telefon od psa; sąsiad powiedział mu, kiedy przyjechał, że zamierza zastrzelić psa, ponieważ autobus szkolny wkrótce spadnie z dzieci. W raporcie policyjnym opublikowanym "przedwcześnie" na stronie Facebooka wydziału, a później usuniętej, Spencer napisał:

Nie chciałem niszczyć psa, jeśli mogliśmy mu pomóc, a na pewno nie chcieliśmy go zniszczyć w sąsiedztwie, gdzie można było obserwować dzieci. Powiedziałem mu również, że rozładowywanie broni palnej w tak bliskich pomieszczeniach było zarówno niebezpieczne, jak i nielegalne.

Spencer schwytał szczeniaka o imieniu Chase, który trzymał go w skrzyni, aby przetransportować go do miejscowego schronu. Niestety, żadne schrony - ani kontrola zwierząt, jeśli o to chodzi - nie przyjmą psa. W raporcie czytamy, że bez miejsca dla psa Spencer będzie musiał znaleźć "najtańszego weterynarza, który zniszczy psa za cenę miasta".

Próbując skontaktować się z weterynarzem, przerwał kolejny telefon z prośbą o jego obecność w wypadku samochodowym. Jego dokładne słowa w raporcie brzmią:

Ze względu na wyższy priorytet i natychmiastowe zniszczenie psa, zdecydowałem, że najlepiej jest zniszczyć psa i odpowiedzieć na wypadek.

Spencer zabrał psa, wciąż zamkniętego w skrzyni, do strzelnicy policji. Strzelił jedną kulą w głowę Chase'a, zabijając go natychmiast. Ponad tydzień później właścicielka Elizabeth Womack otrzyma wiadomość, że jej pies nie żyje. Napisała na Facebooku o dniu, w którym uwolnił się Chase:

Zauważywszy, że Chase został wypuszczony z podwórka, natychmiast zacząłem go szukać. Poszedłem na posterunek policji w Sparcie około godziny 17.00. Policjant powiedział mi, że tego dnia nie złapali żadnych psów. Powiedział, że dostali telefon o Chase, ale zamiast tego odpowiedzieli na wezwanie.

Oryginalny raport opublikowany przez wydział stwierdził, że Spencer zareagował na wypadek samochodowy, a później wrócił, by pochować Chase; Jednak kiedy rzekomo odkopał ciało, aby Womack mógł je zdobyć, napisała: "Zabraliśmy go tej nocy po pracy. Był owinięty workiem na śmieci, bez śladów brudu na nim lub w worku na śmieci."

Spencer początkowo twierdził, że Chase ugryzł kogoś w sąsiedztwie, ale Womack nie znalazł żadnej wzmianki o tym w raporcie policji.

W tym momencie wszystko, co zostało do zrobienia, to sprowadzenie jej psa do domu i położyć go na odpoczynek - najgorszą częścią dla jej rodziny jest to, że nie jest w stanie w pełni wyjaśnić sytuacji swojemu 1-letniemu synowi.

Womack powiedział KSPR:
Womack powiedział KSPR:

Ufałem temu psu ze wszystkim. Mieliśmy hodowlę dla Chase'a, a wszystko co mój syn robi, to teraz siedzi w hodowli. Po prostu usiądzie tam, rozejrzy się i wezwie Chase'a.

Womack mówi także, że jej syn mówi imię swojego najlepszego przyjaciela za każdym razem, gdy widzi innego psa.

Sparta Burmistrz Mike Younker poinformował The Washington Post, że ponieważ Chase został technicznie uznany za bezpańskie, przez prawo powinien był być przetrzymywany przez pięć dni, aby dać swoim właścicielom szansę na zdobycie go. Podczas gdy wcześniejsze zgłoszenia 911 mówiły o tym, że pies szarżuje i próbuje ugryźć ludzi, brak jego wzmianki w raporcie policji oraz fakt, że Spencer zaniedbał poddania go kwarantannie na wściekliznę zgodnie z rozporządzeniem, sugeruje coś innego. Poza tym Chase miał mikroczip, który nie był skanowany.
Sparta Burmistrz Mike Younker poinformował The Washington Post, że ponieważ Chase został technicznie uznany za bezpańskie, przez prawo powinien był być przetrzymywany przez pięć dni, aby dać swoim właścicielom szansę na zdobycie go. Podczas gdy wcześniejsze zgłoszenia 911 mówiły o tym, że pies szarżuje i próbuje ugryźć ludzi, brak jego wzmianki w raporcie policji oraz fakt, że Spencer zaniedbał poddania go kwarantannie na wściekliznę zgodnie z rozporządzeniem, sugeruje coś innego. Poza tym Chase miał mikroczip, który nie był skanowany.

"Był po prostu takim zabawnym małym szczeniakiem" - powiedział Womack. "Nie miał agresji. Nie wiedział, co to było."

Spencer zdecydował się zrezygnować po tym, jak przywódcy miejscy poprosili go o ustąpienie, a od teraz nie wiadomo, czy pani Womack podejmie kroki prawne.

Zaktualizujemy ten post, gdy pojawi się więcej informacji.

H / t The Washington Post, wybrane zdjęcie na Facebooku / Story of Chase

Zalecana: