Logo pl.sciencebiweekly.com

Zaniedbany pies chodzi po milach, aby znaleźć człowieka, który uratuje jej głodne szczenięta

Zaniedbany pies chodzi po milach, aby znaleźć człowieka, który uratuje jej głodne szczenięta
Zaniedbany pies chodzi po milach, aby znaleźć człowieka, który uratuje jej głodne szczenięta

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Zaniedbany pies chodzi po milach, aby znaleźć człowieka, który uratuje jej głodne szczenięta

Wideo: Zaniedbany pies chodzi po milach, aby znaleźć człowieka, który uratuje jej głodne szczenięta
Wideo: The PUPPY That Became a HERO 🐶 2024, Kwiecień
Anonim

Edina Pasic i jej przyjaciel Caki ratują psy w Sarajewie w Bośni. Niedawno natknęli się na jedną z najbardziej roztrzęsionych spraw ratunkowych, kiedy zauważyli pozornie porzuconego psa na poboczu drogi.

Pies zaczął uciekać od Ediny i Caki, gdy się do niej zbliżyli, ale Edina nie zrezygnowała z ratowania psa.

Napisała o Care2:
Napisała o Care2:

Po jakimś czasie nawet nie wiedziałem, o czym rozmawiam. Błagałem ją, aby została tam ze mną. Była pełna blizn. Płakałem razem z nią. Jej piersi zwisały na podłodze.

Edina wiedziała, że pies był w ciąży lub niedawno urodziła dziecko.

Przerażony pies w końcu podszedł do swoich ratowników, a także szybko pożarł żywność, którą jej zaoferowali. Potem zrobiła coś dziwnego - wzięła trochę jedzenia do ust, ale jej nie zjadła. Odwróciła się i ruszyła autostradą. Edina wiedziała, że to oznacza, że pies już urodziła i zabierał jedzenie jej szczeniętom.

Edina i Caki poszli za nową mamą w dół autostrady.
Edina i Caki poszli za nową mamą w dół autostrady.

" Wciąż odwracała się, żeby zobaczyć, czy wciąż podążam za nią, tak jakby zabierała mnie, aby zobaczyć jej dzieci."

Przeszli ponad kilometr i Edina zastanawiała się, jak często pies wędrował po pomoc i jedzenie. Musiała wędrować kilometrami, podróżując tam iz powrotem między domem a autostradą.

Pies, który nazywał się Mimosa, zaprowadził ich do zagraconej i brudnej szopy, w której mieszkały płaczące szczenięta. Kiedy Edina poszła do domu, właściciel natychmiast się rozgniewał i powiedział, że zamierza porzucić szczeniaki "gdzieś daleko".
Pies, który nazywał się Mimosa, zaprowadził ich do zagraconej i brudnej szopy, w której mieszkały płaczące szczenięta. Kiedy Edina poszła do domu, właściciel natychmiast się rozgniewał i powiedział, że zamierza porzucić szczeniaki "gdzieś daleko".

Biedna Mimosa machała ogonem, gdy właściciel domu podszedł do niej. Chociaż jej nie kochał, nadal go kochała.

Na szczęście Mimosa i jej szczenięta w końcu wiedzą, jak wygląda prawdziwa miłość, ponieważ Edina i Caki byli w stanie przekonać ich właściciela, by pozwolił im zabrać szczeniaki. Psy są teraz bezpieczne w pieczy zastępczej i czekają na swoje wieczne domy.

Zalecana: