Logo pl.sciencebiweekly.com

Zdecydowane zabłądzenie odmawia bycia bezdomnym i przechadza się do kliniki ratunkowej

Zdecydowane zabłądzenie odmawia bycia bezdomnym i przechadza się do kliniki ratunkowej
Zdecydowane zabłądzenie odmawia bycia bezdomnym i przechadza się do kliniki ratunkowej

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Zdecydowane zabłądzenie odmawia bycia bezdomnym i przechadza się do kliniki ratunkowej

Wideo: Zdecydowane zabłądzenie odmawia bycia bezdomnym i przechadza się do kliniki ratunkowej
Wideo: Gdzie się mylą? 😂 2024, Kwiecień
Anonim

W akcie lojalności, bezradności lub uwielbienia dla tych ludzi (nie zdecydowałem), nieustępliwy "Meximutt", jak go nazywa, Santa Rosa Resassion Without Borders, absolutnie nie chce już być bezdomny. Zabłąkany "sąsiedztwo" został przywieziony do kliniki weterynaryjnej ratunku przez bardzo hojną kobietę, która miała zostać wykastrowana, i to jest właśnie tam, gdzie jego nowy fabuła życie zaczyna się.

Po tym, jak kobieta zabrała chłopaka z powrotem do swojej dzielnicy w Meksyku, nie mogła długo go przytrzymać. Następnego dnia pies znalazł drogę do kliniki i prawie złamał drzwi, aby dostać się do środka.

Powiedzmy, że ten szczeniak nigdzie się nie wybiera, a dzieje się tak głównie dlatego, że już nigdy nie odejdzie. Compassion Without Borders planuje sprowadzić go na północ, aby znaleźć dla niego stały dom - i przy całej tej determinacji pies naprawdę na to zasługuje.

Aha, i kiedy zapytano go o możliwe nazwiska, jeden z komentatorów Facebooka zasugerował: "Boomerang (Boomer w skrócie) - wrócił do ciebie!" Ratowanie to uwielbia i szczerze mówiąc, tak samo robimy. Ale Boomer, kiedy dotrzesz do swojego wiecznego domu, po prostu … zostań tam, dobrze?

Czasami musisz się uratować. Ten słodki chłopiec został sprowadzony jako "sąsiedzki" pies, który został wykastrowany w naszej klinice w Meksyku kilka dni temu przez piękną kobietę, która kąpała się we własnym psie. Zrobił dobrze, wyzdrowiał i wrócił z kobietą na miejsce. Potem, dzień po odejściu, który sam pojawił się u drzwi lub kliniki innej niż ten przystojny mężczyzna. Po prostu sam się wyprostował, prosząc, aby go zostawić, a teraz nie chce odejść. Sprawdziliśmy dwukrotnie z kobietą, która go przywiozła, aby potwierdzić, że nie należy do nikogo, po prostu wędruje po kolonii, co jest bardzo powszechne w okolicy.. Dała nam znać, że nie ma gdzie zadzwonić do domu i jest w pobliżu od wielu miesięcy. Tak, wygląda na to, że mamy kolejnego sprytnego Meximutta, który udałby się na północ w celu naszego następnego ratunku. Jakieś pomysły na nazwiska? Www.cwob.org

Wysłany przez Compassion Without Borders w niedzielę, 25 października 2015

H / t Współczucie bez granic

Zalecana: