Logo pl.sciencebiweekly.com

Pies z Wielkiej Brytanii spotyka się z samą Klonowaną wersją - nie, naprawdę.

Pies z Wielkiej Brytanii spotyka się z samą Klonowaną wersją - nie, naprawdę.
Pies z Wielkiej Brytanii spotyka się z samą Klonowaną wersją - nie, naprawdę.

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Pies z Wielkiej Brytanii spotyka się z samą Klonowaną wersją - nie, naprawdę.

Wideo: Pies z Wielkiej Brytanii spotyka się z samą Klonowaną wersją - nie, naprawdę.
Wideo: Reprogenetyka – nowe oblicza prokreacji z perspektywy etycznej, Marta Soniewicka 2024, Kwiecień
Anonim

Czy kiedykolwiek fantazjowałeś o posiadaniu klona? Możesz go / ją / ją / wywalić za ciebie przysięgłych, uzyskać swoje strzały, odwiedzić teściowie, itp. Brzmi naprawdę miło! Cóż, mamy dobre wieści - zwłaszcza jeśli jesteś psem i mieszkasz w Wielkiej Brytanii. Firma klonująca Sooam Biotech sklonowała pierwszego szczeniaka i ma nadzieję, że wiele innych pójdzie w jego ślady. Wszystko, o co proszą, to fajne 60 000 funtów, które pewnie masz między poduszkami na kanapie. (Tak, nie wiem zbyt wiele o obcej walucie.)

DRAMATYZACJA
DRAMATYZACJA

(Obraz za pośrednictwem Blue Eyed Ennis)

Teraz o tym pierwszym sklonowanym szczeniaku. Nazywa się Winnie, jest 12-letnim jamnikiem, którego właścicielka Rebecca Smith po prostu nie chciała rozstać się z Winnie z powodu głupich ograniczeń, takich jak "czas" i "natura". Pani Smith wygrała konkurs o wartości 60 000 funtów, aby mieć Winnie sklonował wcześniej w tym roku, a próbka skóry Winnie została umieszczona w ciekłym azocie i zabrana do południowokoreańskiego laboratorium, w którym odbyła się szalona nauka. Stamtąd komórki Winnie zostały umieszczone w jajach jamnika-dawcy. Takie podejście sprawia, że klonowanie wydaje się być bardziej naturalne niż gigantyczne, laserowo-wypluwające wiele klonów, które pod wieloma względami (patrz: I) kojarzą się z praktyką. Pięć miesięcy później "Mini" Winnie dorósł wystarczająco, by polecieć do Wielkiej Brytanii i spotkać się z jej materiałem źródłowym.

Image
Image

Obraz za pośrednictwem Daily Mail Pytanie dla was (i dla nas wszystkich jako społeczeństwa) jest w jakim stopniu Mini Winnie jest w rzeczywistości Kubuśem. Z pewnością istnieją cechy osobowości, które Mini Winnie rozwijałyby się same, prawda? Odkładając na bok postęp naukowy, czy pani Smith byłaby tak samo prawdopodobna, że znajdzie "nowego" Kubusia, adoptując niezaplanowanego szczeniaka jamnika?

Pani Smith pisze: Pod koniec dnia mam kolejny mini Winnie. To może nie być to samo, ale i tak to pokocham i uwielbiam to, że jest tak blisko związany z oryginalnym Winnie. Może nie dla wszystkich, ale dla ludzi, którym się to podoba, niech cieszą się z tego. A dla tych, którzy tego nie robią, dlaczego warto zacząć od czegoś, co nie wpłynie na ciebie?

Image
Image

Obraz za pośrednictwem Daily Mail Ma punkt. Żyj i pozwól żyć, jak napisał kiedyś Paul McCartney. Oczywiście, jako gatunek musimy długo i bardzo długo myśleć o tym, jak daleko chcemy się posunąć. Powiedzmy, że twoje dziecko wychodzi ze swojej "uroczej fazy" i wchodzi w ich "śmierdzącą, niezręczną fazę" Czy ludzie zaczną klonować swoje dzieci? Będziemy mieć kilkaPrestiż-scenariusze na naszych rękach? To stało się nieumyślnie głębokie. Tutaj jestWielośćplakat z głową Winnie zamiast Michaela Keatona.

(Zdjęcie za pośrednictwem Rogerebert.com)
(Zdjęcie za pośrednictwem Rogerebert.com)

Co myślą wszyscy? Czy sklonowałbyś SWOJE szczenię?

h / t do The Mirror Wyróżniony obraz za pośrednictwem Daily Mail

Zalecana: