Logo pl.sciencebiweekly.com

Boso Triathlete Runs Down Thief Who Stole Dog

Spisu treści:

Boso Triathlete Runs Down Thief Who Stole Dog
Boso Triathlete Runs Down Thief Who Stole Dog

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Boso Triathlete Runs Down Thief Who Stole Dog

Wideo: Boso Triathlete Runs Down Thief Who Stole Dog
Wideo: Top 10 Back to School Supplies 2024, Kwiecień
Anonim

Autor zdjęć: JIM SCHULTZE / DALLAS OBSERVER

W dzisiejszych czasach trudno jest dotrzeć do opowieści, w których ludzie okazują swoje współczucie i ludzkość. Jedna kobieta przywraca nam wiarę, ratując psa nieznajomego - a wszystko to boso.

Teksańczyk Alyssa Sanderford jechał po prostu … jak wielu z nas. Poprzedniej nocy widziała na Facebooku ulotkę o brakującym miksie Lab / Chesapeake o nazwie Wiley. Wile został zabrany spoza handlarza Joe's, gdzie jego właściciel związał i zostawił go na minutę, a Sanderford złamał mu serce, wiedząc, że to mogła być ona.

Sanderford powiedziała, że jest właścicielem jeepa i sama ma psy. Czasami mogła wpaść do sklepu z psami czekającymi na zewnątrz, a to, że ktoś je ukradł, była myślą, która przyszła jej do głowy, ale tak naprawdę nie wierzyła, że to się stanie. Ulotka na Facebooku wzmocniła to, co mogło się stać, i była smutna z powodu tego właściciela.

Powiązane: Pooch Poaching: w jaki sposób można zapobiec kradzieży psów

A więc następnego dnia, kiedy jechała, wyobraź sobie jej zaskoczenie, kiedy zobaczyła psa z ulotki! Przynajmniej tak myślała. Rozpoznała jasnopomarańczowy kołnierz i pociągnęła swój samochód, by zbadać sprawę. Kiedy spojrzała mocniej, była pewna, że znalazła Wileya i powiedziała mężczyźnie, który wyglądał na po dwudziestce, że Wiley został skradziony i musiał zostać zwrócony.

Uznaje, że podchodzenie do niego niekoniecznie było najmądrzejszą rzeczą do zrobienia, ale wiedziała, że to Wiley, a kiedy mężczyzna powiedział jej, że nie był pewien, o czym mówi, powtórzyła, że pies został skradziony z Tradera Joe's dzień wcześniej zamierzała zjednoczyć ją ze swoim właścicielem.

Kiedy Sanderford sięgnął po smycz, mężczyzna wpadł w gniew i wyrwał go z rąk. Następnie wystartował, z nią w pościg. Sanderford jest triatlonistą i faktycznie zdjęła klapki, by mieć większą szansę na ściganie go!

Dwaj pracownicy Goodwill zobaczyli, jak ściga się i dołączyła, ale kiedy musieli się zatrzymać, Sanderford wskoczył do SUV-a, który również obserwował pościg i zaoferował jej pomoc. Ciągłe bieganie mężczyzny wyczerpało starania pary, a Sanderford wciąż ścigał go boso.

Powiązane: Dogonienie okupu to wielki interes we Włoszech

Około 30 minut później jeden z oryginalnych ścigających pracowników firmy Goodwill wrócił do samochodu i zatrzymał mężczyznę, który w końcu zrezygnował i dał Sanderfordowi smycz. Mogła skontaktować się z właścicielką Wiley, Angela Ream, a także z policją, która nie mogła aresztować mężczyzny, ponieważ nikt nie widział, jak kradnie Wileyowi od handlarza Joe.

Kiedy Wiley zobaczyła Ream, podbiegła do mamy i polizała ją tak, jakby tęskniła za nią straszliwie. Ream poczuł to samo i nie mógł uwierzyć, że obcy ryzykowałby tyle, by sprowadzić jej psa. Ream powiedział, że przywrócił jej wiarę w ludzkość i był tak wdzięczny za tych, którzy próbowali jej pomóc i Wileyowi.

Sanderford nie myślał o wysiłkach, by doprowadzić Wileya do domu, ponieważ miała nadzieję, że ktoś zrobi to dla niej. Jej większym zmartwieniem było powiedzenie swojemu chłopakowi, że przeszła przez to wszystko i zaryzykowała własnym życiem dla psa nieznajomego. Kiedy opowiedziała mu, co się stało, z pewnością poinformowała go z góry, że wszystko z nią w porządku, a historia zakończyła się szczęśliwym zakończeniem.

W rzeczy samej! Dziękuję, Alyssa, za przypomnienie nam, że akt dobroci dla członka rodziny innej osoby idzie długą, długą drogą!

Zalecana: