Logo pl.sciencebiweekly.com

Czy hodowca powinien mieć możliwość manipulowania genami w celu eliminacji choroby?

Spisu treści:

Czy hodowca powinien mieć możliwość manipulowania genami w celu eliminacji choroby?
Czy hodowca powinien mieć możliwość manipulowania genami w celu eliminacji choroby?

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Czy hodowca powinien mieć możliwość manipulowania genami w celu eliminacji choroby?

Wideo: Czy hodowca powinien mieć możliwość manipulowania genami w celu eliminacji choroby?
Wideo: Dog rescue on the California, Arizona and Nevada border - stressful, but successful! ❤️👍 2024, Marsz
Anonim

Autor zdjęć: David Ishee

Hodowca psów w Mississippi chce manipulować genetyką psów, aby zniszczyć chorobę wsobną. Jednak przepisy FDA stanowią przeszkodę dla wielu osób, które uważają etykę hodowli psów.

David Ishee to zwykły człowiek, który mieszka w wiejskim stanie Missisipi. Kiedy omawia, co chce zrobić z genetyczną edycją mastifa, którego hoduje, można by pomyśleć, że był w sterylnym laboratorium z białym płaszczem i kilkoma wyszukanymi stopniami naukowymi. Nie - Ishee rozpoczął hodowlę mastifów kilka lat temu, po tym, jak włamanie do jego domu spowodowało, że polował na psa stróżującego, który był dobry dla członków rodziny.

Ishee twierdzi, że mastify były kiedyś rasą wojowników, ale lata złego chowu wsobnego i choroby genetycznej wytworzyły dzisiaj leniwych, nieenergetycznych psów wystawowych. Ishee mówi, że jako hodowca chce przywrócić im popęd i wysportowanie, ale co najważniejsze, ich zdrowie. Hodowla pozostawiła wiele ras psów o ograniczonej puli genów, co przekłada się na brak różnorodności genetycznej. Jest to przyczyną poważnych chorób, takich jak brachycefalia u buldogów i hiperurykemia u dalmatyńczyków.

Powiązane: Badanie: Malformacja Chiari może zostać zmniejszona poprzez krzyżowanie

Kilka lat temu Ishee zobaczył wykład TED na temat inżynierii genetycznej i postanowił sprawdzić, czy może on odgrywać rolę w wyhodowaniu choroby i hodowli zdrowia w mastifach. Właśnie wtedy rozpoczął badania nad Clustered Regular Overperspaced Short Palindromic Repeats (CRISPR) w swoim własnym, zbudowanym na podwórku laboratorium. Mastify Ishee są obecnie tym, czym były stare wojownicze psy. Jego psy mają 150-170 funtów, ponad 30 cali na ramionach, obcisłe, z suchymi ustami i, co najważniejsze, pozbawione dziedzicznych chorób, które często plagą rasy.

Ishee mówi, że w zasadzie każdy hodowca chciałby tego, co robi, ale myśli, że jest drogi lub trudny. Powiedział, że dzisiaj, zamówienie niestandardowego syntezowanego DNA jest tanie i łatwe, i że można oglądać filmy, aby dowiedzieć się, jak spliczyć geny.

I właśnie dlatego wkracza Federalna Administracja ds. Leków (FDA). FDA uważa, że mogą istnieć potencjalne znaczące korzyści zdrowotne zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt, ale obawiają się, że brak regulacji może również spowodować niepożądane skutki dla wszystkich zaangażowanych. W rezultacie, w połowie stycznia, FDA zmieniła swoje wytyczne dla zwierząt, które są produkowane ze zmontowanych genomów, i klasyfikuje takie zwierzęta jako: leki weterynaryjne.

Powiązane: Badania wskazują, że mało prawdopodobne rasy psów przenoszą geny pod kątem zaburzeń genetycznych

Następnym projektem projektu CRISPR Ishee było pozbyć się hiperurykemii u dalmatyńczyków, ale ta najnowsza rewizja FDA pozostawia go teraz pod rygorystycznym procesem zgody i aprobaty, nie wspominając o kosztach, i dla małego hodowcy, co nie jest możliwe. Ishee jest w konflikcie - CRISPR w zasadzie pozwala hodowcom robić to, co zawsze robili tylko w szybszy, jeszcze łatwiejszy sposób. Ale zdaje sobie również sprawę, że osoby o złych zamiarach mogą nadużywać technologii, której tylko chce używać do pomagania wszystkim psom na całym świecie, a więc rozumie potrzebę wskazówek. Obawia się jednak, że zostanie on stworzony bez uwzględnienia rosnącej liczby hodowców i entuzjastów genetycznych, takich jak on, i uczynienie procesu tak niemożliwym do poruszania się, dobro zostanie utracone.

Ishee może kontynuować swoje eksperymenty w swoim "laboratorium", ale pod kierownictwem FDA, jeśli miałby stworzyć psa wolnego od choroby, dzielenie się jego wynikami może poddać go karom kryminalnym. Ma nadzieję, że więcej przemyśleń i rozważań nad dobrem, które można osiągnąć dzięki modyfikacjom genetycznym, znajdzie się w ciągłym doradztwie, zamiast po prostu próbować kontrolować, kto może korzystać z technologii w oparciu o ilość pieniędzy i czasu, jaki mają.

Zalecana: