Logo pl.sciencebiweekly.com

SAS Andy McNabb dołącza do brytyjskich handlerów, aby uratować psy wojskowe od śmierci

Spisu treści:

SAS Andy McNabb dołącza do brytyjskich handlerów, aby uratować psy wojskowe od śmierci
SAS Andy McNabb dołącza do brytyjskich handlerów, aby uratować psy wojskowe od śmierci

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: SAS Andy McNabb dołącza do brytyjskich handlerów, aby uratować psy wojskowe od śmierci

Wideo: SAS Andy McNabb dołącza do brytyjskich handlerów, aby uratować psy wojskowe od śmierci
Wideo: Driver app to help cancer patients get treatments 2024, Kwiecień
Anonim

Zdjęcia: British Army

Podczas gdy członkowie służby wojskowej psów dzielnie służą mężczyznom i kobietom w mundurach, z którymi pracują, okazuje się, że czołowi brytyjscy oficjele wojskowi często nie mogą zadawać sobie trudu, aby zwrócić tę ofiarę i planują w przyszłym tygodniu uśmiercić dwa psy armii.

Nie zamierzam tego sypać cukrem. Jako wojskowy małżonek i miłośniczka psów, planowana eutanazja dwóch Belgijskich Pasterzy, którzy uratowali tysiące istnień ludzkich podczas służby w Afganistanie, wprawia mnie w furię.

Dwa psy, Kevin i Dazz, były węszącymi IED psami, które były częścią śmiertelnych misji w Prowincji Helmand w Afganistanie, zanim przeszły na emeryturę. Byli strażnicy i żołnierze, którzy znają i doceniają psy, napisali do Centrum Obrony Zwierząt w Leicester, ale najlepsi szefowie armii brytyjskiej uznali je za niebezpieczne dla nowych domów i zaplanowali śmiertelne zastrzyki dla nich w przyszłym tygodniu.

Powiązane: Brytyjskie psy wojskowe uhonorowane za zasługi w nagrodę za odwagę

Doświadczeni trenerzy zaproponowali, że zabiorą psy, a jednak szefowie armii odmawiają spojrzenia na jakąkolwiek alternatywę dla weteranów psów, ale eutanazję. Jeden z opiekunów powiedział, że ludzie, którzy pracowali z tymi psami, błagają o ich uratowanie i rozpoczęli kampanię, aby to zrobić. Mówienie, że nie ma nic oficjalnego, a jedynie kaprys dowódcy, który decyduje, czy pies żyje, czy umiera, to niewłaściwy sposób traktowania tych psów, które dały tak wiele.

Ślubują, że pójdą prosto do brytyjskiego sekretarza obrony Gavina Williamsona, jeśli będą musieli ocalić Dazza i Kevina. Kevin i Dazz pracują ze stażystami w Ośrodku Zwierząt Obronnych w ciągu ostatnich czterech lat od przejścia na emeryturę. Oboje mają dziewięć lat, a byli trenerzy powiedzieli, że powinni przejść program przekwalifikowania, aby sprawdzić, czy uda im się je zmienić.

Wydaje się jednak, według komendantów, że dowódca zdecydował, że po tym, jak inny pies ugryzł jakiegoś cywilnego, pojawiło się ostre nastawienie do powrotu tych psów i nie jest to sprawiedliwe dla psów.

Powiązane: Nowa ustawa przeszła na pchanie wojskowych psów do domu

Były specjalista Air Sargeant i powieściopisarz Andy McNabb rozpoczął kampanię online mającą na celu ratowanie psów, mówiąc, że psy takie jak Kevin i Dazz wielokrotnie ratowały mu życie, a także życie innych. Jeśli chcesz pomóc ocalić tych bohaterów i znaleźć alternatywy, które honorują ich usługi, możesz również dołączyć do tej petycji.

Zalecana: