Logo pl.sciencebiweekly.com

Bichon Frise żyje, aby opowiedzieć o próbie podchwycenia Eagle

Spisu treści:

Bichon Frise żyje, aby opowiedzieć o próbie podchwycenia Eagle
Bichon Frise żyje, aby opowiedzieć o próbie podchwycenia Eagle

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Bichon Frise żyje, aby opowiedzieć o próbie podchwycenia Eagle

Wideo: Bichon Frise żyje, aby opowiedzieć o próbie podchwycenia Eagle
Wideo: Westminster Dog Show 2017 | French Bulldog | Best of Breed 2024, Kwiecień
Anonim

Autor zdjęć: Monica Newhard

Po wstrząsającej ucieczce przed orłem, który ją porwał, Bichon Frise z Pensylwanii dziękuje jej szczęśliwym gwiazdom, że żyje!

Kiedy Felipe Rodriguez odwiedzał swoją siostrę w jej domu w Lehigh River w Pensylwanii, nie miał pojęcia, że obejrzy jej 8-funtowy fartuszek Bichon Frise, który zostanie wyrzucony przez orła - a może i zniknie na zawsze.

Wygląda na to, że mała Zoey była na swoim podwórku, gdy głodny orzeł wpadł do środka, porwał ją i odleciał ponad linię drzew. Rodriguez określa się mianem "miejskiego chłopca" i powiedział, że był nawet halucynacyjny, kiedy go zobaczył - coś w stylu, kiedy Toto został zabrany do "Czarnoksiężnika z krainy Oz". Był kompletnie zakuty i nie wiedział, jak to zrobić. rozbij go na swoją siostrę.

Powiązane: Dowody DNA ratują psa w przypadku błędnej tożsamości

Laurie Goodrich jest biologiem w pobliskim Hawk Mountain Sanctuary, który twierdzi, że niedawne przeziębienie sprawiło, że jedzenie w okolicy było skąpe. Sanktuarium to rezerwat, w którym zapisywane są dane migrujących jastrzębi, orłów i sokołów. Goodrich mówi, że w takich czasach udokumentowali, że ptaki szukają małych udomowionych zwierząt, ale nie zdarza się to często.

Rodriguez powiedział, że usłyszał głośne skrzeczenie, a kiedy to zrobił, pobiegł do francuskich drzwi prowadzących na pokład i zobaczył biedną Zoey w szponach orła. Orzeł ściskał Zoey, machając skrzydłami, a potem, według Rodrigueza, zniknął w mgnieniu oka.

Rodriguez prowadził dzielnicę w nadziei, że pies zrobił to cudem, ale był rozczarowany. Nie mógł jej znaleźć i założył, że już nigdy jej nie zobaczymy. Kiedy powiedział swojej siostrze, Monice Newhard, powiedziała, że nic nie robiła, tylko płakała cały dzień za Zoey.

Nie była jednak zaskoczona, ponieważ powiedziała, że nie było tak rzadkie widzieć orły w okolicy tak blisko rzeki, jak żyły. Pomyślała nawet, że niektóre z królików, o których wiedziała, żyły pod jej szopą, mogły być ofiarami uników orłów. Ona po prostu nigdy nie marzyła, że to jeden z jej czterech psów.

Newhard i jej mąż szukali Zoey, zdeterminowani, aby przynajmniej znaleźć to, co zostało z jej małego ciała. Niestety, nie znaleźli jej.

To dlatego, że kilka mil dalej, Christina Hart jechała na backroad, kiedy zobaczyła kawałek białego futra na poboczu. Podciągnęła się i zobaczyła biedną Zoey, zamarzniętą soplami. Zoey ledwo mogła się poruszyć, powiedział Hartman, więc podniosła ją, owinęła i zabrała do domu, żeby nakarmić ją zupą z kurczaka i ryżu. Zoey powoli się rozgrzała i zaczęła zachowywać się bardziej jak ona.

Powiązane: Tajemniczy nieznajomy prowadzi rodzinę, aby znaleźć skradzionego psa służbowego

Hartman mówi, że Zoey szła trochę utykając i miała coś, co wyglądało na małe ugryzienie na karku, ale nie miała kołnierzyka. Mimo to wierzyła, że pies jest psem rodzinnym i powiedziała sobie, że znajdzie swoją rodzinę.

Później Hartman zobaczył post na Facebooku, który Newhard umieścił online rano, i zawierał zdjęcie psa, którego znalazła. Zadzwoniła pod numer i powiedziała, że to cud, bo miała Zoey!

Helen i ja próbowaliśmy przeczytać każdy post i żałuję, że nie możemy na nie odpowiedzieć. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim. Chciałbym …

Wysłane przez Monikę Gary Newhard w środę, 3 stycznia 2018

Rodriguez nie może uwierzyć, że Zoey przeżyła i nie wiadomo, jak daleko z nią podróżował, ale jasne jest, że jest wojownikiem. Newhard mówi, że ma traumę, wciąż nie zachowuje się sama i nie chce wyjść na zewnątrz.

Ale naprawdę, czy możesz ją winić?

Zalecana: