Logo pl.sciencebiweekly.com

Jak działacz One Yulin uratował życie tego psa

Jak działacz One Yulin uratował życie tego psa
Jak działacz One Yulin uratował życie tego psa

Olivia Hoover | Redaktor | E-mail

Wideo: Jak działacz One Yulin uratował życie tego psa

Wideo: Jak działacz One Yulin uratował życie tego psa
Wideo: A Show of Scrutiny | Critical Role: THE MIGHTY NEIN | Episode 2 2024, Kwiecień
Anonim

Dr Peter Li uczestniczył w festiwalu w Yulin pod osłoną nocy, mając nadzieję, że nie zostanie wykryty. Gdy spacerował wśród klatkowych psów i kotów, rozmyślając nad ich losem, Piotr szukał szczenięcia, które ocalił. Właśnie wtedy poznał Ricky'ego.

Specjalista ds. Polityki w Humane Society International - Chiny, Peter uważa oszczędzanie szczeniaków za swoją firmę. Ale pomiędzy dwiema rękami i tysiącami wystawianych psów wiedział, że będzie w stanie pomóc tylko kilku zwierzętom, które spotkał tamtej nocy. Ricky był jednym ze szczęśliwców.
Specjalista ds. Polityki w Humane Society International - Chiny, Peter uważa oszczędzanie szczeniaków za swoją firmę. Ale pomiędzy dwiema rękami i tysiącami wystawianych psów wiedział, że będzie w stanie pomóc tylko kilku zwierzętom, które spotkał tamtej nocy. Ricky był jednym ze szczęśliwców.

Obroża Ricky'ego sprawiła, że się wyróżniał. Peter myślał, że to "dowód na to, że on kiedyś miał kochający dom lub był bezpańskie pod opieką okolicznych miłośników kotów."

Czule trącając palce Petera w klatkę, Ricky wydawał się błagać. "To łamało serce" - powiedział Peter. "Było oczywiste, jak bardzo pragnął uwagi i czułości".
Czule trącając palce Petera w klatkę, Ricky wydawał się błagać. "To łamało serce" - powiedział Peter. "Było oczywiste, jak bardzo pragnął uwagi i czułości".

Inny szczeniak przyglądał się Ricky'emu, który towarzyszył mu jako towarzyszowi. Peter zdecydował, że to dwie osoby, które weźmie ze sobą, wiedząc, jak mało prawdopodobne jest, aby wziąć więcej.

"Właśnie powiedziałem pracownikowi rzeźni, że chcę zabrać te dwa psy z tego miejsca … i on przyjął."
"Właśnie powiedziałem pracownikowi rzeźni, że chcę zabrać te dwa psy z tego miejsca … i on przyjął."

Potem inny drobny twarz przedstawił się Piotrowi. Tym razem kot, który desperacko wspinał się po ścianie klatki, nawiązując kontakt wzrokowy z tajnym działaczem.

Zalecana: