Ten pies został pozostawiony, by zginąć w śmiertelnej powodzi, ale jeden człowiek uratował mu życie
Olivia Hoover | Redaktor | E-mail
Wideo: Ten pies został pozostawiony, by zginąć w śmiertelnej powodzi, ale jeden człowiek uratował mu życie
2024 Autor: Olivia Hoover | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 06:51
Katastrofalne deszcze i powodzie w Carolinas i wzdłuż wschodniego wybrzeża spowodowały straty o wartości miliardów dolarów i zmusiły tysiące mieszkańców do opuszczenia swoich domów.
Alex Scroggins pomagał swojej matce i siostrze zbierać swoje rzeczy pośród rosnącej wody powodziowej w Conway w Południowej Karolinie, kiedy zobaczył żółtego Labradora szczekającego z ganku. Scroggins nic o tym nie myślał, zakładając, że właściciel psa jest blisko. Jednak po kilku podróżach tam iz powrotem, Scroggins zauważył, że Lab działa coraz bardziej oszałamiająco, ponieważ woda nadal się podnosi.
Sąsiedzi pomagają sobie nawzajem ewakuować Waccamaw Drive w Conway. pic.twitter.com/0hMNrwUbAW
- Jason Lee (@TSN_JLee) 5 października 2015
Scroggins zapytał kilku sąsiadów, którzy powiedzieli mu, że właściciel opuścił psa kilka dni wcześniej. Scroggins wiedział, że zostawienie psa podczas powodzi to zostawienie go na śmierć.
Scroggins powiedział Dodo:
Podszedłem do niego, na początku był płochliwy, ponieważ jego właściciel zostawił go wysoko i sucho. Po tym jak wyciągnąłem rękę i pozwoliłem mu się przyzwyczaić, uspokoił się, a ja go pogłaskałem. Podnieśliśmy go i zabraliśmy na statek. W chwili, gdy go znalazłem, prawie nie miał suchego miejsca. Ten pies miał zostać zmieciony. Byłoby tylko kwestią czasu, zanim zobaczymy, jak unosi się w rzece.
Ten pies został opuszczony w zatopionym domu na Waccamaw Drive. Uratowali go niektórzy Dobrzy Samarytanie. #SCFlood #SCflooding pic.twitter.com/d248YiRqhq
- Charles Perry (@TSN_CharlesPerr) 5 października 2015
Scroggins zabrał psa w bezpieczne miejsce i trafnie nazwał go Lucky. Zaprowadził Lucky'ego do różnych nie-zabitych schronisk dla zwierząt, ale z powodu dewastacji wszystkie schronienia w okolicy były całkowicie pełne.
" Postanowiłem sprowadzić go ze mną do domu na noc. Oczyściłem go i nakarmiłem. Był tak szczęśliwy, że jest bezpieczny."
Następnego dnia Scroggins dowiedział się, że nie tylko oryginalny właściciel Lucky'ego nie dbał o odzyskanie Laba, ale miał też historię zaniedbywania psów.
Scroggins powiedział:
Właściciel, który zostawił psa, wie, że go mam, ale go to nie obchodzi. Nawet o niego nie pytał. Miał jeszcze innego psa, który musiał zostać uratowany przez Humane Society, ponieważ pozostawił go przywiązanego do drzewa na zewnątrz bez jedzenia. Nie sądzę, żeby się przejmował, gdyby Lucky umarł. Miał czas, by go zdobyć, ale nie zrobił tego. Kto by to zrobił? Zabrałbym mojego psa, zanim cokolwiek innego.
Okazuje się, Scroggins zrobił zdobyć psa, ponieważ obficie wdzięczny, żółty Lab jest bardzo wygodne ze swoim bohaterem, nowym najlepszym przyjacielem i uaktualnieniem właściciela.
" Czuję, że on rozumie, co się stało, ponieważ teraz nie chce opuścić mego boku. Dzięki temu czuję się lepiej wiedząc, że pies jest w lepszym miejscu niż on. Jeśli widzisz kogoś potrzebującego pomocy i możesz coś zrobić, zrób coś. Dotyczy to ludzi i zwierząt. Jeśli możesz pomóc, spróbuj. Mam nadzieję, że ludzie od tego odciągną."
Wygląda na to, że ten przydomek zostanie tutaj, Lucky. I my jesteśmy bardzo z tego zadowoleni. 🙂
H / t za pośrednictwem Dodo.
Zalecana:
Ten pies został podpalony i pozostawiony na śmierć, więc daliśmy jej najlepszy dzień w jej życiu
Pies, który został podpalony i pozostawiony na śmierć, ma najlepszy dzień w życiu.
Wszyscy myśleli, że ten szczeniak zamarzł na śmierć, ale jeden ratownik uratował jej życie
Bez niego nie przetrwałaby znacznie dłużej.
Little Luis został na ulicy w Rumunii, ale post Facebook uratował mu życie
Ten szczeniak nie ma pojęcia, jakie to szczęście.
Ten Pit Bull został pozostawiony na parkingu przywiązanym do karmy dla psów; Teraz go brakuje
Zasługiwał na coś lepszego.
Jak jeden człowiek i jeden pies ratowali życie innych
Humane Society Silicon Valley również chce usłyszeć twoją historię "wzajemnego ratunku".